Myślę, że dubbingowanie na dany kraj odbywa się za wiedzą i zgodą producenta a więc gwałcący uszy dubbing i film to jedno.
Jak to jedno? Film może być dobry, a dubbing całkiem go zepsuć. Wtedy trzeba zdobyć wersję oryginalną z napisami i tyle.
No co... chociaż cieszmy się z tego, ze nie zdubbingowali ani nie dali lektora do piosenek :D