"Wyobraźcie sobie dyktaturę w Ameryce. Jeden procent ludności posiadałby cały majątek kraju. Obniżylibyście znanym przyjaciołom podatki i moglibyście ich dofinansować w razie bankructwa z ich winy. Moglibyście ignorować biednych domagających się opieki medycznej i edukacji. Media kontrolowane byłyby przez jedną osobę i...
więcejDawno się tak nie uśmiałem :P Do tego filmu trzeba podejść od strony satyrycznej i przede wszystkim mieć pojęcie o tej kulturze. Jako że mieszkam na obczyźnie w kraju gdzie arabusów jest nie mało to rozumiem ten humor :P Wyśmiewanie ich codziennych "normalnych" dla nich zachowań. Niestety ktoś kto dalej jak swojej...
Jak wyżej. Nie polecam tego filmu osobom, które wszystko biorą na poważnie. Film jest w stu
procentach satyrą. Bardzo w filmie podobało mi się to, że jak na jedną z tych "prymitywnych" komedii
film jest dość inteligentny. 8/10
Odbiór filmu i przemyconych treści nieco popsuł mi wątek miłosny. Jak dla mnie, zawiało
Hollywood, tym takim do bólu obrzydliwym humorem i przesłodzonym zakończeniem. Nie jestem
pewna, być może o to właśnie chodziło. Nie wiem tego jednak w 100%, dlatego nie mam dla wyżej
wymienionych zabiegów zrozumienia.
Polemizowałbym z tezą, że ten film to udana satyra. Za dużo tu prymitywnych gagów i jechania po bandzie w sposób zwyczajnie niesmaczny (bo samo jechanie po bandzie nie musi być prostackie). To już Straszny film wypada lepiej czy inne "przaśne" komedyjki. Dobre chęci, aby nakręcić coś co ośmiesza poprawność polityczną i...
więcejTaka głupkowata komedyjka ale ma swoje naprawdę niezłe momenty przy których można się uśmiać i co najważniejsze nie jest ich jakoś specjalnie mało. Sprawia to, że seans można zaliczyć do tych udanych. Na plus muszę na pewno zaliczyć świetną muzykę, którą idealnie przerobiono, tak żeby idealnie pasowała.
''Dyktator'' jest niesamowicie zamerykanizowany... Dziwię się,że Cohen uznał taką schematyczność ( Dochodzi do pomyłki, bohaterowi pomaga kobieta, zakochują się w sobie, dochodzi do kłótni, potem wiadomo co dalej). Coś co widzieliśmy już setki razy. Bez klimatu.
Od taki typowy amerykański film + odrobina Cohena
Jeżeli komuś z was spodobała się jakaś piosenka z filmu to możecie posłuchać jej tutaj: http://www.youtube.com/user/actiondontmention?feature=mhee
"złe wieści to dziewczynka... gdzie jest kosz na śmieci?"- Aladeen, a Rodzice: "nie zatrzymamy tak właśnie chcieliśmy"
Jak dotąd najlepszy film Cohena. Tym razem film ma trochę naprawdę świetnych momentów i ostrych, celnych żartów, czego próżno szukać w "Boracie" czy "Bruno". Przemowa Aladeena o przewagach dyktatury podczas podpisywania konstytucji po prostu pyszna. Niestety Cohen ma poczucie humoru kloaczno-koszarowe, czego i tu się...
więcejOczywiście oglądając 'Dyktatora' trudno było mi nie porównywać go z 'Boratem'. Zauważyłem taką rzecz. Zaznaczę na początku, że film o kazaskim dziennikarzu bardziej mnie rozbawił. Uważam również, że pomysł obśmiania amerykańskiej ignorancji był bardziej wyszukany niż żarty z poprawności politycznej posuniętej do granic...
więcej