Prawdziwy film o prawdziwych ludziach takich, jakimi my jestemy lub moglibyśmy być. Zyją jak potrafią, popełniając masę błędów i naprawiając je. Każdy ma prawo szukać szczęścia na swój własny sposób, upadać i podnosić się. Własnie za to lubię filmy skandynawskie, że są tak blisko ludzkich problemów, pokazują często codzienne życie bez koloryzowania i wydumanych historii, trudnych do uwierzenia.
szkoda tylko, że takie właśnie perełki nie lecą w kinach albo chociaż w tv, pozdrawiam:)
Pod względem kulturowym być może można zaliczyć Finlandię do Skandynawii, ale ogólnie nie powinno zaliczać się jej do krajów skandynawskich, choć większość ludzi tak właśnie myśli i twierdzi. Generalnie temat do dyskusji, tutaj podrzucam link:
http://ronja.pl/czy-finlandia-to-kraj-skandynawski/
Jednak w samych krajach skandynawskich zalicza się do Skandynawii tylko te trzy państwa: Szwecję, Norwegię i Danię. :)
Tak, "perełka" to idealne określenie do tego filmu. Piękny opis do pięknego filmu :) Pozdrawiam.