Ogólna ocena mega wysoka a sam film to jakaś porażka, nic mnie tutaj specjalnie nie zaciekawiło a wręcz w większości mnie drażnił i nudził, głupkowaty humor też nie w moim klimacie, aktorsko też nie powala, postacie mało wyraziste i po prostu nie ciekawe tak aktorsko jak i wizualnie.
Podsumowując samego pomysłu nie krytykuje (bo można było zrobić z tego coś dużo lepszego i ciekawszego) ale sam scenariusz jak dla mnie beznadziejny i w większości chaotyczny, ogólnie co bym nie napisał to po prostu film mi się kompletnie nie podobał i stąd taka moja ocena...
Haha! Hmm.. Postacie mało wyraziste? Proponuję jeszcze raz obejrzec i zwrócić uwagę np. na córkę bohaterki - świetnie zagrana rola, już zaczynam śledzić młodą aktorkę . Albo na panią urzędniczkę (J. L. Curtis). Przecież tam byla absolutnie cała gama emocji i na pewno wyzwanie aktorskie.
Też bardzo podobał mi się pomysł i dlatego nie mogłam się doczekać, żeby go obejrzeć. Ale im dalej, tym bardziej chciałam, żeby się już skończył.