Łez ze śmiechu nie wylałem, ale poczucia żenady też nie ma. Przyjemnie się ogląda.
Bobik i Król nie kopiują duetu Kot&Pręgowski. I dobrze, choć trochę dziwnie się ich ogląda tuż po The Office 3.
Największy potencjał widzę na teraz w postaciach Jacka, Karoliny i Zosi. Ale zobaczymy co dalej, na razie nie wszyscy się zaprezentowali.
Po dwóch odcinkach sądzę, że to jednak nie to. Bywa zabawnie, ale jakoś tego nie czuję......może się rozkręci.
Korde a u mnie wlasnie lekkie ciary zenady sie pojawiaja. Na fali sukcesu The Office chcieli pojsc za ciosem ale dla mnie nie pyklo.
Wracam po 4 odcinkach. Zmieniam zdanie. Kompletna nuda i brak polotu.
Bardzo dużo podobieństw do The Office PL, wręcz kopiowanie wątków i zachowań. Naprawdę trzeba było sciągać scenarzystę z tego serialu? Duet Bobik i Król nie dają rady jako głowni bohaterowie.
Gdyby nie Wypych, Kasprzykowski i Kluźniak, to nie byłoby tam ani jednej zabawnej postaci.